To frustrujące spędzić wakacje na snowboardzie i nie być w stanie nawet wstać na deskę. Nie martw się, nie jesteś sam – większość ludzi była tam w tym czy innym momencie. Jak więc pokonać to wyzwanie?
Pierwszym krokiem jest nauka prawidłowego upadania. Upadek podczas jazdy na snowboardzie jest nieunikniony, więc równie dobrze możesz być przygotowany na to, kiedy to się stanie! Podstawą jest to, że zamiast lądować na tyłku, kolanach lub łokciach, odkładasz ciężar ciała do tyłu i rozluźniasz mięśnie w górnej części ciała, aby móc wylądować na plecach. W ten sposób nie bierzesz tak dużego uderzenia i czuje się o wiele bardziej komfortowo!
Aby spróbować samemu, zacznij od pochylenia się do przodu trzymając się ściany lub krzesła. Następnie wysuń jedną stopę przed siebie, drugą nogą zejdź ze ściany i pozwól sobie delikatnie opaść na plecy. Może się wydawać, że to zdrowy rozsądek, ale jeśli masz problemy z wstawaniem na desce snowboardowej, to nie każda deska będzie odpowiednia! Upewnij się, że deska jest odpowiednia dla twojego poziomu umiejętności i wzrostu. Wybierz się do sklepu, gdzie mogą pokazać Ci, które z nich są lepsze dla początkujących (i ich ceny), zamiast kupować je online bez uprzedniego wypróbowania. Więcej na joysy.pl