Nie jestem pewna dlaczego, ale Bostończycy w zimie mają tendencję do ubierania się bardziej jak mieszkańcy Alaski. Nie jest na tyle zimno, żeby uzasadnić te gigantyczne parki, które widzisz w telewizji, a jednak jakoś wszyscy decydują się na to, żeby się opatulić. Być może jest to cecha Nowej Anglii.
Jaki rodzaj odzieży powinieneś nosić, aby przetrwać zimę? Krótka odpowiedź brzmi: „warstwy”, ale jest ich wiele i każda z nich ma swój cel. W zależności od tego, jak aktywny będziesz na zewnątrz, będziesz dyktować, jaki rodzaj warstw musisz nosić. Para spodni dresowych i stara bluza z kapturem prawdopodobnie nie nadadzą się do jazdy na nartach, ale mogą być idealne do chodzenia po mieście.
Jeśli jedziesz samochodem, weź ze sobą dodatkową warstwę na wszelki wypadek – w przypadku złej pogody zawsze lepiej być bezpiecznym niż żałować. Jeśli utkniesz na zewnątrz i nie masz ze sobą żadnej warstwy, spróbuj wejść do środka, jeśli to tylko możliwe – ciepło budynków pomoże Ci utrzymać ciepło wewnątrz, zmniejszając jednocześnie ryzyko odmrożeń lub hipotermii.
Jeśli idziesz gdzieś na piechotę lub jesteś aktywny na zewnątrz, upewnij się, że Twoja zewnętrzna warstwa jest wodoodporna – może to być kurtka przeciwdeszczowa lub inna. Więcej na: slowerful.pl